Nie jesteś dość dobry! – tak sobie wmawiałem, gdy porzuciłem jakiekolwiek próby rysunku w podstawówce. Musiało minąć sporo czasu, bym uświadomił sobie jaki jestem i przestał się przejmować tym jaki być „powinienem”.
Musiałem przypomnieć sobie jak to jest być sobą. Około dwa lata temu rysunek powrócił do mojego życia. Jest dla mnie jak medytacja, która wydobywa ze mnie to, czego nie mógłbym opisać słowami. Każdy rysunek jest odzwierciedleniem spotkania z samym sobą. Nie mam wyznaczonego celu, to po prostu się dzieje. Czemu rysuje czarno-biało? Tyle wystarczy by przekazać spokój, tajemnicę i siłę drzemiącą w naturalności.
wernisaż wystawy: 18.11.16 godz. 19:00, Galeria Melina